1.
Przez dwa tygodnie trwania COP 26 odbywało się wiele protestów i demonstracji. Uczestnicy protestów domagali się od delegatów COP26 zdecydowanych działań na rzecz ochrony klimatu. Największym był „Marsz dla Klimatu”, w którym wzięło udział aż 100 000 osób.
Ręcznie wykonane transparenty, instrumenty muzyczne i przyśpiewki klimatyczne na melodie znanych i popularnych piosenek przeplatały się z okrzykami: „Dekarbonizacja”, „Dekolonizacja”, „Zmiana systemu, a nie zmiana klimatu” oraz „Czego chcemy? Sprawiedliwości klimatycznej! Kiedy tego chcemy? Ale już!”. Festiwal barw i dźwięków odbywający się przez kilka godzin na ulicach Glasgow pokazał, że globalna polityka klimatyczna, o której dyskutowano w The Scottish Event Campus (SEC) , jest niezwykle istotna dla społeczności lokalnych.
2.
Organizując szereg wydarzeń towarzyszących w różnych miejsach Glasgow, mieszkańcy różnych części naszego globu chcieli pokazać, że los planety nie może być dla delegatów COP obojętny.
Podczas mojego pobytu w Glasgow odwiedziłem przestrzeń zorganizowaną przez Climate Cafe w partnerstwie z Climate Reality w First Bus Glasgow w Caledonian Depot. Jeden z uczestników, pochodzący z Hawajów, opowiadał o swojej podróży przez świat. Organizując prezentacje o kryzysie klimatycznych w różnych zakątkach świata, uświadamiał słuchającym, że kraje wyspiarskie już dziś zmagają się ze skutkami kryzysu klimatycznego. Dla mieszkańców bogatej Północy brzmiało to niesamowicie.
3.
Głos protestujących obywateli towarzyszący wchodzącym do Strefy Błękitnej delegatom Szczytu Klimatycznego sprawił, że pierwszy raz w historii 26 negocjacji klimatycznych, przywódcy uzgodnili stopniowe wycofywanie finansowania energetyki węglowej i paliw kopalnych. Teraz rzecznicy działań na rzecz klimatu nie mogą – i nie wolno im – odpuszczać.
Sześć lat temu Porozumienie Paryskie wyznaczyło jasny kierunek podróży w kierunku zrównoważonej przyszłości. Porozumienie osiągnięte na COP 26 odzwierciedla postęp, jaki poczyniliśmy w ciągu minionych lat i pokazuje, że ludzkość jest teraz zgodna, iż era bezczynności wobec kryzysu klimatycznego musi szybko się skończyć.
COP 26 w Glasgow u jednych budzi gniew, u innych nadzieję. Bez cienia wątpliwości, cel w postaci utrzymania wzrostu temperatury na Ziemi na poziomie 1,5 stopnia Celsjusza, neutralność klimatyczna w 2050 i dekarbonizacja były na ustach demonstrujących na ulicach Glasgow tłumów, ale również 40 tysięcy delegatów i obserwatorów Konferencji Klimatycznej ONZ. Aktywiści klimatyczni powinni pamiętać, że oddolna presja społeczna na polityków jest ciągle potrzebna, aby powstały prawdziwe i konkretne plany neutralności klimatycznej, a złożone na forum COP 26 rządowe obietnice zostały dotrzymane. Przyszłość Paktu Klimatycznego z Glasgow leży w rękach zarówno rządzących jak i aktywnych obywateli.