Czy samorząd jest fikcją i dlaczego? Zastanawiamy się nad tym pytaniem i kwestiami pochodnymi od kilku miesięcy. W ramach tych poszukiwań rozpytujemy osoby, które dysponują interesującym punktem widzenia, kompetencjami, doświadczeniem itd. Tutaj przedstawiamy rozmowę z socjolożką z Uniwersytetu Warszawskiego, dyrektorką Instytutu Studiów Społecznych UW, autorką książki „Klucze do miasta”, badaczką ruchów miejskich i społeczeństwa obywatelskiego.
Kongres Ruchów Miejskich serdecznie zaprasza organizacje pozarządowe działające na rzecz społeczności lokalnych do udziału w projekcie pn.: Zielona rewolucja – energetyka obywatelska w małych i średnich miastach. Projekt finansowany jest przez Islandię, Liechtenstein i Norwegię z Funduszy EOG i Funduszy Norweskich w ramach Programu Aktywni Obywatele – Fundusz Regionalny.
Referendum to jedyna możliwość podejmowania decyzji w sprawach publicznych bezpośrednio przez obywateli, zagwarantowana w Konstytucji RP. Praktykowana jest rzadko i bywa, że bez sensu. Dla ruchów miejskich wielkie znaczenie ma referendum lokalne, także w praktyce niemal martwe. By to się zmieniło został ponad półtora roku temu wniesiony przez Kukiza do Sejmu projekt liberalizacji ustawy o referendum lokalnym. Przyjęcie go jest jednym z warunków dalszego popierania przez Kukiza partii rządzącej. W ostanich tygodniach ruszyły nad nim prace legislacyjne. Stąd Stanowisko Kongresu Ruchów Miejskich, które jest krytcznym komentarzem do tych prac i sytuacji w jakiej się toczą.
Głośna książka Andrzeja Andrysiaka "Lokalsi. Nieoficjalna historia pewnego samorządu" to opis/diagnoza typowych jak się okazuje samorządowych patologii w średnim mieście. Rozmowa Witolda Gawdy z autorem przynosi opinie i sugestie jak samorząd naprawić.
Aktywistki i aktywiści miejscy oraz organizacje z całego kraju zrzeszone w Kongresie Ruchów Miejskich protestują przeciw ogłoszonym 3 grudnia br. przez prezesa Prawa i Sprawiedliwości planom obecnej władzy, zmierzającym do zasadniczego ograniczenia samodzielności samorządów miast i wsi, gwarantowanej przez Konstytucję RP w art. 16 oraz art. 165 pkt 2.
Pomoc humanitarna dla Ukrainy w Lublinie opisana przez jej organizatorów. Skąd się wzięła i jak się zaczęła? Pierwsze godziny, dni i tygodnie. Radości i smutki. Wcześniejsze okoliczności, które pomogły w podjęciu skutecznych działań. Fakty ze sprawozdań i refleksje osobiste.
Społeczną pomoc humanitarną dla uciekinierów z Ukrainy można i należy opisywać językiem nowoczesnych metod rozwoju. Może dzięki temu zrozumiemy, że nie była to jedynie odruchowa reakcja dyktowana współczuciem, lecz zaawansowany mechanizm, który można budować świadomie i stosować także na co dzień dla naszego własnego dobra.
Zapraszamy na otwartą debatą zorganizowaną przez Kongres Ruchów Miejskich, zainspirowaną książką Andrzeja Andrysiaka „Lokalsi. Nieoficjalna historia pewnego samorządu”, z udziałem autora. Przychodzimy na nią z pytaniem, czy nie nadszedł już czas dla przeprowadzenia istotnych zmian w prawie o samorządach, ich strukturze i sposobie funkcjonowania? Treść książki przynosi stanowczą odpowiedź twierdzącą. Czas i miejsce akcji: Warszawska Świetlica Krytyki Politycznej, ul. Jasna 10/3, 15 listopada br., wtorek, godz. 17:00.
Dla agresji militarnej miasto to podstawowy cel cząstkowy ataku wojsk. Wojna w Ukrainie pokazuje naocznie, albo przypomina, że zdobycie miast jest wskaźnikiem kolejnych etapów sukcesu wojennego, miarą zwyciężania. Reszta podbijanego terytorium to obszar POMIĘDZY miastami do opanowania. Polska jest krajem przyfrontowym, póki co, więc nasze miasta to miasta przyfrontowe.
Funkcjonowanie samorządu miast i wsi doczekało się zarówno wielu pochwał jak i konkretnych zastrzeżeń i uwag krytycznych. Czy patologie i wynaturzenia to wyjątki, które potwierdzają sukces reformy samorządowej, czy wprost przeciwnie – w konstrukcję tego systemu wpisane są elementy patogenne?