Drodzy, szanowni aktywiści ruchów miejskich, nasi kooperanci, sojusznicy, przyjaciele, sympatycy – Kongres Ruchów Miejskich po raz pierwszy od powstania już niemal 14 lat temu zwraca się z prośbą-apelem o przekazanie nam 1,5% podatku dochodowego (PIT). Mamy do tego uprawnienie jako OPP – Organizacja Pożytku Publicznego.
Fundacja GRAND PRESS co roku przyznaje tytuł Dziennikarza Roku. Nad wyborem głosują kolegia redakcyjne szeregu krajowych mediów. Tym razem tytuł powędrował w ręce osoby odgrywającej wyjątkową rolę w środowisku dziennikarskim. Jak podkreśliła prezeska Fundacji Grand Press Weronika Mirowska, ANDRZEJ ANDRYSIAK został doceniony za „umiejętność narażania się każdej władzy”.
Przedstawiciele ruchów miejskich z Gorzowa Wielkopolskiego, Rzeszowa, Podkowy Leśnej, Łomianek, Piaseczna, Radomska, Kielc, Bydgoszczy, Słubic, Lubartowa i Łodzi pod skrzydłami Kongresu Ruchów Miejskich utworzyli sieć Strażników Miejskiej Samorządności. Przez prawie pół roku szkolili się, sprawdzali jak działa władza lokalna w ich miejscowości i wymieniali doświadczeniami związanymi m.in. z przejrzystością procesów samorządowych czy dostępu do informacji publicznej.
„Dlaczego Prezes Urzędu Kolejowego, który uzgadnia plan [zagospodarowania przestrzennego], ma mieć większy wpływ na Wasze środowisko życia niż Wy sami? (…) To wstyd, że dzisiaj mamy znacznie mniejszy wpływ na procesy planistyczne niż 30 lat temu” – pisze profesor Izabela Mironowicz na łamach Tygodnika Instytutu Spraw Obywatelskich.
Rzecz jest o dylemacie, przed którym stoimy. Często nie dostrzegamy problemu, a coraz częściej przychodzi nam ponosić jego konsekwencje. Widać je i w Katowicach i w Waszyngtonie i w małym miasteczku Kowal.
Polska samorządność terytorialna ma się dobrze – twierdzą samorządowcy. Czyżby?
Na pewno dobrze mają się osoby nazywane „włodarzami” swoich miast i gmin. Dużo lepiej niż wspólnoty samorządowe, które prawo stawia na czele struktury zarządzania miejskich i wiejskich społeczności. Rolę tych wspólnot niezwykle trudno dostrzec w podejmowanych decyzjach. Widzimy wpływ różnych grup interesów, środowisk biznesowych i kościelnych, ale przede wszystkim decydującą rolę wspomnianego „włodarza”.
Wybrałeś radnego ze swojego okręgu. W Twoim imieniu podjął on już szereg decyzji. Czy sądzisz, że podczas głosowań reprezentuje interesy ludzi takich jak Ty, czy całkiem kogo innego?
20 września po raz pierwszy spotkali się uczestnicy projektu „Strażnicy Miejskiej Samorządności”. Gościny udzieliła nam Biblioteka m. st. Warszawy przy ul. Koszykowej.
W projekcie założeń do ustawy mającej wdrożyć Europejski Akt o Wolności Mediów (EMFA) znalazł się postulat zakazu wydawania prasy przez jednostki samorządu terytorialnego. Propozycja ta spotkała się z gwałtownym sprzeciwem przedstawicieli władz samorządowych.
Kongres Ruchów Miejskich uważa się za instytucję zobowiązaną do przedstawienia opinii środowiska związanego z samorządem lokalnym, lecz niezależnego od władzy samorządowej.
20 osób będzie tworzyć Sieć Miejskiej Samorządności, a wśród nich działacze, radni i przedstawiciele inicjatyw społecznych z Gorzowa Wielkopolskiego, Łodzi, Podkowy Leśnej, Łomianek, Rzeszowa, Lubartowa, Piaseczna I Bydgoszczy.