We wtorek, 14 grudnia 2021 odbyło się webinarium poświęcone problematyce regowania na rozmaite zagrożenia na poziomie miejskim.
Kilka dni temu przez Stowarzyszenie Miasto Jest Nasze z Warszawy, wiodący polski ruch miejski, został powołany w formule fundacji think tank PRACOWNIA ZMIANY. Pierwszy projekt Pracowni nazywa się „Odbetonowani” i dotyczy pomysłów zmian na centralnych placach w pięciu polskich miastach, które w powszechnym przekonaniu mogą być zagrożone „betonozą”.
Koncept „narracji konkretnej” – jeden z podstawowych, wręcz konstytutywnych dla ruchów miejskich i tak też identyfikowany przez komentatorów – został sformułowany u początków ich istnienia. Przynosi on całkiem praktyczny projekt warunków, które muszą być spełnione, by była możliwa efektywna współpraca na gruncie miejskim osób różniących się politycznie, światopoglądowo albo ideologicznie. Jest on wciąż aktualny, może nawet bardziej niż kiedyś, jako że polaryzacja polityczna w kraju jest ostrzejsza niż 10 lat wstecz. Tak jak poniekąd się spodziewaliśmy: napięcia i konflikty rosną, nie słabną, choć bardziej na gruncie krajowym niż miejskim.
To jest, po quasi-kronice, materiał zamiast podsumowania 10 lat KRM - 11 autorskich wariacji na wyrywki odnoszących się do niektórych naszych problemów, zjawisk, doświadczeń, dążeń. Niektórych, bo mogłoby by ich sporo więcej. I fajnie byłoby, żeby pojawiły się kolejne komentarze o poszczególnych aspektach funkcjonowania i istnienia Kongresu, łamy są otwarte.
ANDREAS BILLERT, ojciec duchowy Kongresu Ruchów Miejskich, nauczyciel wielu organizacji i aktywistów, któremu często-gęsto zawdzięczamy, iż mieliśmy okazję się poznać, napisał krótki memoriał do I Kongresu Ruchów Miejskich, którego dziesiąta rocznica właśnie mija. Publikujemy go po raz pierwszy z intencją poddania pod Wasz osąd, czy kwestie/ wyzwania miejskie, o których Autor pisze są nadal aktualne, czy też ostatnie 10 lat uczyniło je historycznymi? Czy? Które? Na ile?
Jesteśmy dokładnie w połowie kadencji samorządowej. Dla władz miast to oczywiście okazja do chwalenia się „spektakularnymi sukcesami”, ale to też dobry moment, żeby powiedzieć „sprawdzam”. I to właśnie zrobiliśmy we Wrocławiu, gdzie oceniliśmy działania prezydenta Jacka Sutryka i wskazaliśmy wyzwania na drugą część jego kadencji.
Obecnie programowana jest perspektywa finansowej polityki rozdysponowywania funduszy Unii Europejskiej na lata 2021-2027. Strategię wykorzystania tych funduszy określa Umowa Partnerstwa. Sto kilkadziesiąt polskich organizacji społecznych, w tym kilkanaście federacji (związków stowarzyszeń), w tym Kongres Ruchów Miejskich, wystosowało do polskich władz pakiet kluczowych postulatów dotyczących treści Umowy Partnerstwa oraz sposobu jej ustalania.
Spór o partycypację społeczną dotyczy w swojej istocie bardziej kluczowego i nieuświadomionego sporu o politykę jakości w sektorze publicznym. Do partycypacji trzeba bowiem mieć powód. Jest nim chęć ulepszenia czegoś dla kogoś w konsultacji z tym kimś. Jakie powody ma sektor publiczny, aby tego chcieć?
Wtorek, 20 października 2020
Od kilku lat obserwuje się rosnące zainteresowanie wykorzystaniem technologii obywatelskich w organizacji sektora publicznego i świadczeniu usług publicznych na poziomie miejskim. Pojęcie to odnosi się do rozwiązań z zakresu technologii informacyjnej, dzięki którym miasta mogą efektywniej realizować swoje zadania. Technologia obywatelska obejmuje wykorzystanie IT/ICT do tworzenia powiązań pomiędzy podmiotami publicznymi a społeczeństwem. Jej celem jest pozyskanie i interpretacja danych i informacji oraz przekształcenie ich w wiedzę tak, by podejmowane decyzje były korzystne dla ogółu.
„Samorządy dla Polski” (SdP) to nazwa ogólnopolskiego stowarzyszenia, które 31 sierpnia br. zostało powołane przez kilkadziesiąt osób, dość szeroko znanych: prezydentów i burmistrzów miast, wójtów gmin oraz marszałków województw i starostów powiatów. Czy jest to inicjatywa społecznie WIARYGODNA, zwłaszcza z punktu widzenia mieszkańców miast, zarządzanych przez inicjatorów?