Zdecydowanie brakuje miastu działań ograniczających emisje transportowe. Dostrzegła to nawet Komisja Europejska, która domaga się wyjaśnień i działań – bez nich grożą miastu kary. Mimo dużej skali likwidacji pieców, miasto w zasadzie odpuściło termomodernizację kamienic komunalnych. Tych Wrocław ma bardzo dużo, a takie działanie to problem, bo szybko okaże się, że rachunki za ciepło lokatorów komunalnych bardzo pójdą w górę.
Jakub Nowotarski

Współzałożyciel i prezes Stowarzyszenia Akcja Miasto, największego ruchu miejskiego we Wrocławiu. Doktor nauk ekonomicznych, laureat nagrody Prezesa Rady Ministrów za najlepsze rozprawy doktorskie w 2017 r. W swojej pisał o krótkoterminowym prognozowaniu cen energii elektrycznej.

Samorząd na półmetku: Wrocław – prezydent Jacek Sutryk

19 maj 2021

Jesteśmy dokładnie w połowie kadencji samorządowej. Dla władz miast to oczywiście okazja do chwalenia się „spektakularnymi sukcesami”, ale to też dobry moment, żeby powiedzieć „sprawdzam”. I to właśnie zrobiliśmy we Wrocławiu, gdzie oceniliśmy działania prezydenta Jacka Sutryka i wskazaliśmy wyzwania na drugą część jego kadencji.

Dla każdego ruchu miejskiego bieżące sprawy to podstawa działania. Komentujemy wypowiedzi władz, informacje z magistratu, piszemy wnioski o zmiany czy informację publiczną. Tych tematów zawsze jest tyle, że nie wiadomo w co ręce włożyć. Ale chodzi nam o coś więcej – o wizję rozwoju miasta, a ta wykracza daleko poza teraźniejszość. Dlatego we Wrocławiu skorzystaliśmy z okazji i połączyliśmy teraźniejszość z przyszłością. Przedstawiliśmy szczegółową ocenę pierwszej połowy kadencji prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka. Efekt na www.sutryk.info.


Kto, jak, dlaczego…

Nasz raport to efekt pracy kilku osób, które są ekspertami w wybranych obszarach (o nich wkrótce). Skorzystaliśmy z naszych kontaktów i wieloletniej współpracy z Fundacją Ekorozwoju, Dolnośląskim Alarmem Smogowym, Towarzystwem Miasta Upiększania Miasta Wrocławia. Nad całością pracowaliśmy raptem w 6 osób, ale wszyscy bardzo szczegółowo śledzimy obszary, które oceniliśmy. Dzięki temu możemy uczciwie nazwać naszą recenzję ekspercką.

Liderzy/eksperci ze wspomnianych organizacji podzielili naszą wizję – zgodzili się, że warto wykorzystać okazję, wyprzedzić urząd i przedstawić swoją ocenę. I właśnie moment publikacji raportu był dla nas kluczowy. Wiedzieliśmy, że prezydent oceni sam siebie, bo zrobił tak po roku urzędowania – za 63,5 tys. zł z publicznych pieniędzy urządził duże wydarzenie medialne. Wtedy nie było wiele miejsca na refleksję, co można było zrobić lepiej i jakie są kluczowe wyzwania i działania na przyszłość. Naszym raportem wcisnęliśmy się w tę lukę. Z drugiej strony, przedstawienie oceny jako pierwsi (nie tylko względem prezydenta, ale też pozostałych uczestników debaty publicznej) sprawiło, że staliśmy się punktem odniesienia.

Prezydenta oceniliśmy w pięciu obszarach: dialogu społecznego, transportu, smogu, przyrody i środowiska oraz klimatu. Wybraliśmy akurat te, bo uważamy, że są kluczowe z punktu widzenia rozwoju miasta i poprawy jakości życia. To też tematy, którymi zajmujemy się na co dzień, więc względnie łatwo było nam ocenić działania prezydenta, bo po prostu śledzimy ogromną większość jego decyzji i rozumiemy kontekst, który wynika z polityk miejskich.

Oczywiście, te 5 obszarów nie stanowi kompletnej i zamkniętej listy, ale naszymi dodatkowymi kryteriami były też łatwość oceny poszczególnych działań oraz prostota przekazu. Długo rozmawialiśmy o dodaniu np. planowania przestrzennego jako osobnego obszaru, ale szybko stwierdziliśmy, że to trudniejsza do oceny materia niż smog, gdzie znacznie łatwiej o twarde dane (ile pieców wymieniono), sztandarowe działania (lepszy system informacji niż w innych miastach), czy niepodważalne fakty (Komisja Europejska, która domaga się działań na rzecz ograniczenia emisji transportowych w aglomeracji wrocławskiej).

W każdym obszarze zebraliśmy kluczowe działania i każdemu z nich daliśmy plus lub minus. Skąd akurat takie działania i skąd same oceny? Z doświadczenia i eksperckiego zdania. Zresztą, przy tak dużej różnorodności obszarów i działań nie sposób stworzyć w pełni obiektywnych ram. Oczywiście, w gronie autorów rozmawialiśmy o tym, z czego te oceny wynikają. Na koniec długo dyskutowaliśmy, czy końcowe oceny w poszczególnych obszarach mają trafną hierarchię (np. czy w transporcie prezydent rzeczywiście radził sobie lepiej niż w dialogu społecznym itp.).


Konteksty, okoliczności

Ważne dla nas było to, żeby nie odnosić się wyłącznie do obietnic wyborczych. Te też są częściowo uwzględnione w naszych uzasadnieniach, ale patrzyliśmy szerzej. Braliśmy też pod uwagę cele polityk miejskich, czy własne oczekiwania, które wynikają z tego, co robią miasta na Zachodzie. Jak piszemy na naszej stronie: "Wrocław jest 31. największym miastem w Unii Europejskiej. Dlatego chcemy miasta z europejskimi standardami, rozwiązaniami i jakością życia".

Prezydent oczywiście do naszej oceny się nie odniósł. Oczywiście, bo taka od początku jest jego polityka komunikacyjna – jak najmniej o problemach, jak najwięcej o swoich sukcesach. W informacji prasowej pisaliśmy zresztą, że za kreowanie własnego wizerunku wystawiliśmy prezydentowi Sutrykowi szóstkę z minusem. Minus wyłącznie za to, że jesteśmy pewni, że prezydent i jego urzędnicy nie powiedzieli w tym aspekcie ostatniego słowa. Trochę żałujemy, szczególnie że z wielką korzyścią dla miasta byłaby otwarta dyskusja o wyzwaniach, wizji, potrzebach mieszkańców. Tego brakuje, ale pozostaje nam rozmowa na ten temat z mieszkańcami. Rezonują mi w głowie krytyczne słowa Filipa Springera, że prezydenci polskich miast zarządzają teraźniejszością, a nie myślą o przyszłości.

Zarówno media jak i mieszkańcy przyjęli naszą inicjatywę bardzo pozytywnie. Osiągnęliśmy cel i nasza ocena oraz wyzwania wybrzmiały. Czas pokaże, na ile media będą o nich pamiętać, gdy prezydent uruchomi swoją machinę PRowoą i pokaże światu własną wersję wydarzeń. W odbiorze społecznym jedna rzecz cieszyła nas szczególnie: głosy, że nasze oceny są za wysokie.

Jak pisałem, długo o nich rozmawialiśmy, więc jesteśmy głęboko przekonani, że byliśmy obiektywni i uczciwi. Oczywiście, każdy może oceniać po swojemu – mniej lub bardziej krytycznie. W informacji zwrotnej od mieszkańców te głosy rozkładały się po równo, co umacnia nas w merytorycznym centrum. Wspomniałem media i mieszkańców, bo na tym niestety lista się kończy. Specyfika Wrocławia jest taka, że Rada Miejska ma bardzo małe znaczenie, więc lokalni politycy póki co nie biorą udziału w dyskusji o półmetku prezydenta Sutryka.


Co zatem z samą naszą oceną?

Najwyżej oceniliśmy POLITYKĘ ANYSMOGOWĄ.
To głównie efekt programu wymiany pieców, który jest jednym z najlepszych w kraju. Mimo że jego tempo jest nieco za wolne, oceniamy go pozytywnie. Pozytywnie oceniliśmy też działania informacyjne magistratu.

Są jednak też negatywne aspekty polityki antysmogowej. Zdecydowanie brakuje miastu działań ograniczających emisje transportowe. Dostrzegła to nawet Komisja Europejska, która domaga się wyjaśnień i działań – bez nich grożą miastu kary. Mimo dużej skali likwidacji pieców, miasto w zasadzie odpuściło termomodernizację kamienic komunalnych. Tych Wrocław ma bardzo dużo, a takie działanie to problem, bo szybko okaże się, że rachunki za ciepło lokatorów komunalnych bardzo pójdą w górę.

W wyzwaniach mówimy o dobrym i konkretnym przygotowaniu Wrocławia do skorzystania z nadchodzących, rekordowych środków UE. Polityka smogowa zdecydowanie powinna być prowadzona w zgodzie z celami klimatycznymi i tutaj też widzimy duże pole do poprawy.

5


Nieco gorzej oceniliśmy działania prezydenta Sutryka w OBSZARZE TRANSPORTU
.
Zgodnie z dokumentami strategicznymi miasta celem polityki mobilności jest ograniczenie ruchu samochodów, a ich udział w przejazdach ma spaść do 30% w 2028 r. wobec 41% w 2018 r. W ocenie doceniliśmy przede wszystkim bardzo duże środki na remonty torowisk. Tu potrzebne jest słowo wyjaśnienia wrocławskiego kontekstu. Remonty torowisk to działanie, które całkowicie ignorował poprzedni prezydent Wrocławia, Rafał Dutkiewicz. Wnioskowaliśmy w tej sprawie nawet do Najwyższej Izby Kontroli, a już prezydentowi Sutrykowi zanieśliśmy tort na osłodę, po tym jak w 2019 r. doszło do setnego (!) wykolejenia tramwaju w mieście. Ale same remonty torowisk, czy duże środki na wymianę i remonty taboru to za mało, by mieszkańcy zostawili samochody i wybrali MPK, szczególnie przy niedawnych niezrozumiałych dla nas podwyżkach cen biletów komunikacji miejskiej (bilet jednorazowy podrożał od stycznia o ponad 30%).

W zeszłym roku mieliśmy we Wrocławiu panel obywatelski dotyczący transportu. Jego wyniki są spójne z naszymi oczekiwaniami. W skrócie: szybsze tempo budowy tras tramwajowych, priorytet dla kolei i rowerów. Niestety, dotychczas prezydent i urzędnicy te rekomendacje ignorowali. To właśnie realizację rekomendacji panelu wskazaliśmy jako kluczowe wyzwanie.

 3


Za mało dbałości o przyrodę

Wiele rzeczy do poprawy wymieniliśmy też w obszarze zieleni, przyrody i środowiska. Największy minus pierwszej połowy tej kadencji to brak działań na rzecz ochrony przyrody. Przez ostatnie lata nie powstały nowe obszary chronione, mimo warunków do ich utworzenia np. na terenie pól irygacyjnych. Różnorodność biologiczna miasta wciąż spada. Trzeba o nią dbać bardziej, bo zniszczona przyroda jest zasobem nieodnawialnym w skali życia człowieka.

Są w tym obszarze plusy, jak np. nowe parki kieszonkowe i odnowa skwerów. To naszym zdaniem za mało, a problemem pozostaje dbałość o drzewa i skala ich wycinek. Prezydent podpisał zarządzenie [pod linkiem znajduje się publikacja na ten temat na stronie KRM – przyp. redakcji], gdzie ujęte są aspekty związane z ochroną drzew i rozwojem terenów zieleni. To jest inicjatywa wyjątkowa w skali kraju – inne miasta się na nim wzorowały. W praktyce jest jednak dużo gorzej, bo spółki miejskie jak np. Wrocławskie Inwestycje czy Zarząd Zasobu Komunalnego ich nie przestrzegają. W dodatku w mieście więcej drzew się wycina niż jest sadzonych. Dla wielu z was brzmi to pewnie znajomo. Podkreślaliśmy przy tym, że młode drzewo nie jest równe dużemu, bo pochłania znacznie mniej dwutlenku węgla, daje mniej cienia i ochłody, przez lata wymaga nakładów na pielęgnację, a jego przyszłość jest niepewna. To właśnie duże drzewa są potrzebne w mieście, a nie małe sadzonki.

Nie mieliśmy wyboru i oceniliśmy działania prezydenta na 2+. Wrocławiowi wciąż brakuje inwentaryzacji przyrodniczej i to wskazaliśmy jako pierwsze wyzwanie. Za nią powinna iść dużo większa dbałość o przyrodę oraz świadoma polityka ochrony i kształtowania krajobrazu miasta.

2


Demokracja facebookowa na dwóję

Jeszcze gorzej oceniliśmy dialog z mieszkańcami. Mówimy przy tym wprost: prezydent prowadzi atrapę dyskusji publicznej na swoim profilu facebookowym. Nie ma tam miejsca na wyjaśnienia skomplikowanych kwestii. Z punktu widzenia partycypacji to bardzo złe zjawisko, które psuje jakość dyskusji o mieście. Gdyby rzeczywiście chodziło o słuchanie głosu mieszkańców, prezydent nie zrezygnowałby np. ze spotkań z radami osiedli.

Chwalimy prezydenta za decyzję o zorganizowaniu panelu obywatelskiego, ale jednoznacznie krytykujemy brak realizacji rekomendacji panelu. Podobnie z tematyką konsultacji społecznych – plusem jest ich mnogość, ale to za mało. Prezydent podejmował decyzje kontrowersyjne, które wcale nie były konsultowane. Przykładem jest wspomniana podwyżka cen biletów MPK. Nikt też pyta mieszkańców o zdanie ws. budżetu miasta.

To kluczowy obszar. Wychodziliśmy od idei i wartości zapisanych w 15 Tezach Miejskich. W demokratycznym społeczeństwie dialog władzy z obywatelami to podstawa jakiegokolwiek rządzenia. Bez realnej partycypacji mieszkańców w zarządzaniu trudno mówić o tym, że władza zaspokaja istotne potrzeby.

4


Najniżej oceniono politykę klimatyczną

W 2019 Prezydent ogłosił alarm klimatyczny we Wrocławiu. Poszła za tym uchwała rady miejskiej, która mówi o m.in. przyspieszenie działań na rzecz ochrony klimatu czy osiągnięciu zeroemisyjności w 2050 r. Rzeczywistość brutalnie weryfikuje te słowa – emisje rosną z roku na rok, nie zbliżając się nawet do celów, do których miasto się zobowiązało w Planie Gospodarki Niskoemisyjnej. Adaptacja do zmian klimatu również nie wydaje się priorytetem władz miasta, wciąż zaskakują nas decyzje o kolejnych betonowych skwerach, czy niszczenie cennych przyrodniczo obszarów pod inwestycje.

12 prac Środowisko


Za pierwsze wyzwanie uznaliśmy uczciwą diagnozę i zbadanie, dlaczego cele emisyjne nie są realizowane. Powinien za tym iść wybór priorytetów polityki klimatycznej i stworzenie strategii rozwoju zeroemisyjnego i zaadaptowanego do kryzysu klimatycznego miasta.

XX     XX     XX

  podsumowanie

 

[Wyróżnienia w tekście i niektóre śródtytuły pochodzą od redakcji portalu]

 

Adres korespondencyjny:
Związek Stowarzyszeń KONGRES RUCHÓW MIEJSKICH
80-236 Gdańsk, Aleja Grunwaldzka 5 
E-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Konto bankowe: 76 1600 1462 1887 8924 3000 0001
NIP: 779 246 16 30